LBA #3, #4

Ostatnio te LBA walą się do mnie drzwiami i oknami :P
A to jeszcze nie wszystkie ;)
PS. Pod koniec odpowiedzi mogą się stać troszku nieskładne, za co przepraszam, ale tam już tak troszku emocjonalnie jest ;D

Żeby nie było tak pusto: moja stara biblioteczka :3
Pierwsza jest od Dominiki Jachimowskiej z bloga Books of Souls , bardzo dziękuję :D

1. Zdarza Ci się pożyczać innym książki czy raczej zatrzymujesz je tylko do użytku własnego?
Ogólnie to ja Wam powiem, że nie ma za bardzo, kto pożyczać ode mnie książek, a ja bym je bardzo chętnie pożyczała, gdyby to miało kogoś zachęcić do czytania. No, i pożyczam Agacie, tak wszyscy wiedzą o kogo chodzi :P 
A czasem to robimy taki trik, że kupujemy książki razem i czytamy je jednak po drugie, i tak trochę nasze biblioteczki są strasznie pomotane :D

2. Czytasz Podziękowania i Notki od autorów w książkach?
Zdarza się ;)

3. Zdarzyło Ci się spotkać jakiegoś autora książek?
Niestety, albo i stety, nie.

4. Jeśli korzystasz z bibliotek, czy zdarzyło Ci się przekroczyć termin trzymania książek i musiałaś zapłacić karę?
Nie wiem, czy się przyznać, ale tak przekroczyłam termin trzymania książek, ale ma się te znajomości i nigdy nie zapłaciłam kary.

5. Czy zabierasz książki do czytania podczas podróży samochodem lub innym środkiem komunikacji?
Oczywiście :)
Podam nawet przykład: W drodze na lotnisko ,,połknęłam'' ,,Maybe Someday'' 

6. Czy kiedykolwiek wygrałaś coś w konkursie? Co to było?
Ostatnio nawet dwie książki: ,,Przekroczyć granicę'' i ,,Tini. Nowe życie Violetty'' (ach, te konkursy z książką niespodzianką)

 7. Jakie miejsce na świecie chciałabyś odwiedzić? 
Australia mi się marzy, bo nie dość, że Sosiki (5 Seconds of Summer) stamtąd są to jeszcze, wiecie, pierwsza wyprawa Tomka itd. *-*
W sumie to kiedyś odpowiedziałabym, że Grecja, ale aktualnie w niej przebywam, więc można odhaczyć :D

8. Czy kiedykolwiek podczas czytania zauważyłaś duże podobieństwo pomiędzy bohaterem książki a Tobą? Która postać to była?
Wydaje mi się, że jestem podobna do Annabeth Chease (nie mam najmniejszego pojęcia, czy dobrze to napisałam, bo moja pamięć nie lubi nazwisk, no, i mam sklerozę, więc..), która wszystko analizowała, nie odpływała w marzenia (albo robiła to bardzo rzadko), kochała czytać i jeszcze sporo by wymieniać oraz do Jace'a Wayland'a (a podam to nazwisko, żeby nie spoilerować :P) wiecznie ironicznego i ukrywającego swoje uczucia, a także Draco Malfoy'a (ale tego raczej z fanfiction o Dramione, bo okazałoby się jeszcze, że jestem nietolerancyjna, a wcale taka nie jestem!)

9. Jaką książkę kupiłaś ze względu na okładkę, a okazała się kompletną klapą?
Nie mam najmniejszego pojęcia - ta skleroza...

10. Zdarza Ci się samej pisać opowiadania?
Oczywiście :)

11. Co najbardziej Cię denerwuje w powieściach młodzieżowych?
Podobieństwo i wydarzenia, które w prawdziwym świecie (a w takowym się dzieją) nie mają miejsca (mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi).


Za drugą nominację bardzo dziękuję Zuzannie K. z bloga Ogród Książek :D

1. Wyobraź sobie, że z jakiegoś powodu Twoja biblioteczka nagle staje w płomieniach. Zdążysz ocalić tylko jedną książkę. Którą uratujesz?
Ja w sumie jestem dość sentymentalna, jeśli chodzi o książki, zwłaszcza te które mam od dzieciństwa, więc:
Albo którąś z Martynek, które kupował mi mój, świętej pamięci, dziadek, albo malutkie wydanie ,,Złotowłosej i trzech niedźwiadków'', które należało jeszcze do mojej mamy :)

2. Dostajesz szansę na prawdziwe spotkanie ze swoim ulubionym bohaterem książkowym. Co wybierzesz - szaloną przygodę czy romantyczną randkę w jego towarzystwie?
Ale, że tak z jednym, co nie? :(
Z racji, iż do większości z moich ksionszkowych menszuf (czyt. książkowych mężów, bo samej mi byłoby się chyba ciężko domyślić, o co chodzi) mam już dobrane wybranki ich losu, które zazwyczaj nie stają się wybrankami ich losów (czyt. Draco i Hermiona albo Gale i Katniss, albo Rhysander i Feyra [choć w sumie nie wiem, czy oni nie będą razem]), wybieram Jonathana Morgensterna, który (SPOILER!) żyje, a nie jest martwy, bo Wy nawet nie wiecie jak ja wtedy ryczałam... (KONIEC) no, i wybieram romantyczną randkę, jako iż podczas czytania jestem nieuleczalną romantyczką, nie to co w ,,normalnym życiu'' i mój realizm, który przechodzi w pesymizm... Taaaa....

3. Wracasz do domu z niejasnym przeczuciem, że coś jest nie tak... Zamek w drzwiach był przekręcony tylko raz, chociaż Ty zawsze przekręcasz go dwa razy, a w jednym z pokoi pali się światło (na pewno je zgasiłaś przed wyjściem)... Co robisz? Odważnie wkraczasz do środka i sama mierzysz się z tym, co na Ciebie czeka czy wzywasz na pomoc którąś z książkowych postaci? Którą i  dlaczego?
Zacznijmy od tego, że mogłam zapomnieć, że mam przekluczyć drzwi drugi raz, ale podejrzewam, że tego scenariusz nie przewiduje :P
Aj fink dat (czy. myślę, że XD), z racji, że jestem realistą, za Chiny nie weszłabym tam sama. Także wołamy Leosia (Leo Valdez z ,,Olimpijskich Herosów'', jeden z moich menfszuf), wiecie ogień itp. (jeśli ktoś nie czytał - Leo jest synem Hefajstosa i no... dobra, ma w rękach ogień... taaa... nie wiedziałam jak to ująć). Wchodzimy do pokoju, Leoś oświetla drogę rękami (to chyba z lekka dziwnie brzmi, ale co tam), a tu nagle... W sumie nie wiem co, ale tego już nie obejmuje pytanie.
Także może teraz trochę o tym dlaczego wybrałam Leo: po pierwsze - ogień i już żadna latarka nie jest potrzeba, po drugie - ogień i już można kogoś podpalić, po trzecie - to Leo! Heloł! ,,Wszystkie panie kochają Leona'', po czwarte - to Leo, który w najgorszych momentach potrafi walnąć żarcikiem i choć troszku poprawić Ci humor, także tego :D

4. Mówi się, że rodziny się nie wybiera, ale gdybyś miała stworzyć sobie taką książkową rodzinę, kto by się w niej znalazł i dlaczego? Rodzice, rodzeństwo, mąż, dzieci, a może jakiś domowy zwierz? Jakie postaci chciałabyś obsadzić w tych rolach?
W sumie nigdy tego nie planowałam (oprócz punktu z mężem, co chyba wyda Wam się oczywiste :P i punktu z siostrą) i wbrew wszystkiemu to może być troszku trudne pytanie... Dobra, Dramione moimi rodzicami! Także Draco Malfoy został mianowany moim tatą, chcę odziedziczy piękne szare oczy, wspaniały sarkazm i wiele innych wspaniałych jego cech (a teraz się pewnie wszyscy burzą, jak?! Draco wspaniały?! Moi drodzy, Wy zapewne uważacie Dracze za okropnego, a ja nieznoszę z całego mojego serduszka, a chyba jest duże skoro pomieściło tylu mężów :P, Rona Wesley'a, jak zwykle nie mam pojęcia czy napisałam to nazwisko dobrze), a Hermiona, już, Malfoy moją mamą, po której mam dostać tą całą ogromną inteligencję, miłość do książek i to, że jest realistką, ale w Hogwarcie nie dostałam się do grupy Gryfonów, z czego się wbrew wszystkiemu cieszę, bo mnie wkurzają (kolejna fala hejtów napływa :P) (chyba widać, kto jest moim tatą), znaczy się nie wszystkich i nie zawsze, ale wkurza mnie zachowanie w stylu... ej, a może ja o tym zrobię kiedyś posta, piszcie, jeśli chcecie, mogę też napisać o Dracze ;), ale wracając do mojej mamy to jeszcze wiele dobrych cech oprócz jej włosów z młodości ;D
Moją siostrą w stu procentach musi zostać Isabella Lightwood (takie samo nazwisko, przypadek? Nie sądzę :P), a bratem Alec Ligthwood, bo wtedy moim ,,bratem'' (przez ich małeżństwo) stanie się Magnus (tak, Malec to życie!!!! <3 *-*)
I moim bratem będzie jeszcze Ridge z ,,Maybe someday'' :) i nie interesuje mnie, że nie słyszy, jest po prostu genialny, i to nie stoi na żadnej przeszkodzie, bo będziemy się wzajemnie wspierać! Tak, dokładnie ;D
Moim mężem (co ustaliliśmy już chyba wcześniej) zostanie Jonathan Morgenstern, a dziećmi będą:
Annabeth z serii o Percy'm Jackson'ie, bo będziemy taką mądrą rodzinką :P
Hayden i Rebecca z ,,Chłopaka na zastępstwo'', bo dzięki nim będzie jeszcze bardziej rodzinnie (chodzi mi o relacje utrzymywane w ich rodzinie w książce ;) )
Ja nie chcę zaliczać skrzata domowego jako zwierzęcia, bo nim nie jest, więc moim skrzatem domowym zostaje nikt inny jak Zgredek, którego kocham i ubóstwiam.
A moim zwierzakiem zostanie, nie do końca książkowym, ale ciiii...) Kot w butach ze Shrek'a, bo kocham jego cudne patrzałki *-*
A powiem Wam, że sąsiadów to my będziemy mieli genialnych, ale o nich już się nie rozpisuję :)

5. Pies właśnie zeżarł Twoją książkę. Wciąż jeszcze oblizuje się ze smakiem, a wokół w kałużach ze śliny leżą na wpół przeżute strzępy papieru. Trudno nawet rozpoznać, jaką lekturę w ten sposób przetrawił, ale masz nadzieję, że to... 
(Której książki ze swoich zbiorów byłoby Ci najmniej żal w takiej sytuacji?)
Na chwile obecną ,,Daru Ateny'' Rick'a Riordan'a, ale nie dlatego, że jej nie lubię, wręcz przeciwnie ubóstwiam ją i jest to baaaaaaa(...)aaardzo widoczne... tak, dokładnie.
A książka, której byłoby mi najmniej żal, bo jej po prostu nie lubię to ,,Gwiazd naszych wina'' John'a Green'a, według mnie przechwalona, film jest lepszy, a warsztat Green'a za ciężki (nie wiem, czy można tak to ująć) albo jestem na niego za głupia . (tak to jest kropka nienawiści)

6. Jak wyglądałby twój idealny wieczór z książką?
Ja, książka i mój kubeczek z idealnie ciepła herbatką, która jeszcze pachnie świeżo zaparzoną herbatą :)

7. Czy wyobrażasz sobie świat bez tradycyjnych, drukowanych książek?
Nie.
Co prawda podczas pobytu na tych wakacjach przeczytałam sporo ebook'ów, ale drukowane książki wygrywają.

8. Na jeden dzień możesz wcielić się w rolę jakiejś postaci literackiej - kogo wybierasz i dlaczego?
Wiecie co?
W życiu bym nie powiedziała, że chcę się w niego wcielić, ale w sumie jestem tego ciekawa.
Sebastian (tak, ten z ,,Darów Anioła'').

9. Ktoś chce Ci podarować nietypowy prezent: masz do wyboru milion dolarów albo darmowe książki bez żadnych ograniczeń - na co się decydujesz?
Czy moja odpowiedź nie jest oczywista? Oczywiście, że książki, a odkładając pieniądze, które bym wydała na nie wydała może zaoszczędzę ten milion :P

10. Czy masz jakieś motto życiowe? Jeśli tak, pochwal się nim :)
,,Jeśli chcesz tęczy pogódź się z deszczem''
Ogólnie ja jestem jedną z tych osób, które potrafią zarzucić milionem pocieszających cytatów na minutę pokroju ,,Jeśli szczęście jeszcze do Ciebie nie przyszło to znaczy, że jest duże i idzie małymi kroczkami''

11. Czym zajmujesz się, kiedy nie czytasz?
Piszę albo oglądam seriale lub filmy ;)

Bardzo dziękuję za przeczytanie tego posta, byłoby mi bardzo miło, gdybyście zostawili po spbie jakiś ślad ;)
Pozdrawiam
Ana ;*

Komentarze

  1. Też chciałabym się wymieniać książkami ale również nie mam za bardzo z kim bo wiele osób w moim otoczeniu po prostu nie czyta a szkoda ;(

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieźle się rozpisałaś :D Ja nigdy nie czytałam ebooków i nie wiem, czy mogłabym się obyć bez tradycyjnych książek, tym bardziej, że uwielbiam to, jak pięknie wyglądają na półce:)
    Pozdrawiam cieplutko
    Dominika z booksofsouls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak :D
      Ja teraz po przeczytanych ebookach będę je kupować w wersji drukowanej, oczywiście te któe mi się podobały ;)
      Pozdrawiam, Kochanie
      Ana ;*

      Usuń
  3. Ale wstyd się przyznać, ja też przetrzymałam i to nie raz :D W jednej bibliotece nie musze płacić, bo tak jak Ty- mam znajomości, ale w dwóch innych już muszę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, zdarza się, zdarza... ;)
      Hehe, w moimi przypadku, nie ma jak to mieć mamę bibliotekarkę :P

      Usuń
  4. Oh te LBA, sama robiłam i w końcu dowiedziałam się co to jest :) Jestem z siebie dumna, że odpowiadam na te pytania, ale moje odpowiedzi zazwyczaj są tragiczne.. ale co tam i tak pewnie nikt tego nie czyta! Fajne odpowiedzi, nie ma jak znajomości w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze ze starego bloga je znam :P
      Przecież jest dobrze! Tak, wiem, bo czytałam :D
      Dziękuję
      Pozdrawiam cieplutko
      Ana ;*

      Usuń
  5. Ja czytam głównie w środkach komunikacji więc doskonale rozumiem Twoje podejście. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja głównie w łóżku, ale ciii... :P
      Pozdrawiam i przesyłam buziaki
      Anuś ;*

      Usuń
  6. Super się czytało Twoje odpowiedzi, a przy tej kropce nienawiści o mało się nie zakrztusiłam herbatką :p Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz