Nadchodzi Zima BOOK TAG

 Dzisiaj po bardzo długiej przerwie przychodzę do Was z nowym tagiem. Bardzo przepraszam za tak ogromną przerwę, ale ostatnio kompletnie nie mam czasu.
 Wracając do tagu: wydaje mi się, że idealnie on pasuje. Do Świąt został nam niecały miesiąc, a ja już cały czas słucham świątecznych piosenek, jem więcej mandarynek i piję smakowe herbatki *-*
 Zapraszam Was zatem na ''Nadchodzi Zima Book Tag'' ;)

1. ŚNIEG - Kiedy spada na ziemię świat od razu staje się piękniejszy, ale gdy sypie zbyt długo, zaczyna być dla nas uciążliwy i denerwujący. Książka, o której zmieniłam zdanie podczas czytania to...
,,Gwiazd naszych wina'' J. Green'a 
Strasznie, ale to strasznie nie lubię książek tego autora. Jego styl wydaje, mi osobiście, się taki zbyt... hmmm... oficjalny? Nie wiem, jak to nazwać, ponieważ czytałam tą książkę już jakiś czas temu, więc kto wie może dam jej jeszcze jedną szansę. Ostatnio, tak żeby było śmiesznie, dostał mój, drugi już, egzemplarz właśnie tej książki.

2. BAŁWAN - Przyznajcie, że lepienie go z cała rodziną jest zabawne. Książką, którą mogłabym przeczytać z całą rodzina jest...
W sumie to czytałam i oglądałam z moja mamą ,,Dary Anioła. Miasto kości.'', więc chyba można to tu zaliczyć ;)

3. ŚWIĘTY MIKOŁAJ - Jak wszyscy dobrze wiemy przynosi niesamowite prezenty. Książką, którą chciałabym dostać jest...
Między innymi ..Imagines'', ilustrowane wydanie Harry'ego Potter'a oraz ,,Hej, załóżmy zespół!'', czyli biografię 5 Seconds of Summer ;D

4. ŚNIEŻKA - Uderzenie nią boli i nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy. Książka, która wywołała u mnie silne to...
Zdecydowanie ,,Ostatnia piosenka'' Nicholasa Sparks'a. Przeczytałam ją w tym miesiącu i przez ostatnie 100 stron płakałam.

5. JAZDA NA SANKACH - Kochają ją wszystkie dzieci. Książka, którą uwielbiałam będąc dzieckiem to...
Seria książek o Martynce. Do dzisiaj mam do nich ogromny sentyment i nadal mam je na półce. 

6. HERBATA - Rozgrzewa nas, kiedy przychodzimy do domu po szaleństwach na śniegu. Książka, która ma dla mnie sentymentalną wartość to...
Tak jak wcześniej mówiłam seria o Martynce. Nie tylko dla tego, że uwielbiałam je czytać, jak byłam mała, ale również to prezenty od mego świętej pamięci dziadka. 
Jednak, żeby się nie powtarzać (choć i tak to zrobię, bo o tej serii też piszę cały czas) ogromny sentyment mam również do serii o Tomku Wilmowskim A. Szklarskiego i strasznie żałuję, że tak mało osób ją zna. Myślę więc, że niedługo zrecenzuję pierwszą część, żeby zachęcić Was do jej przeczytania ;)

Dobrze to byłoby wszystko czym chciałam się z Wami podzielić. Dziękuję za uwagę ;)
Pozdrawiam, 
Ana ;*
PS. Byłoby mi bardzo miło, gdybyś zostawił/a po sobie ślad ;)

Komentarze

  1. Kurcze ja uwielbiam książki Johna Greena, oczywiście nie wszystkie ale np. Gwiazd naszych wina to dla mnie wyciskacz łez <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten tag, bo jak ktoś go robi to znaczy, że zima jest już za rogiem <3 „Gwiazd naszych wina” bardzo lubię i podoba mi się właśnie taki trochę oficjalny styl Johna Greena ;D (chociaż pozostałe jego książki to raczej nie moja bajka...)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz